Do tej pory sądziłam, ze curry to jakies turbo trudne danie, które wymaga nie bylejakich umiejętności. Okazało się, ze nic bardziej mylnego - to proste, szybkie i bardzo smaczne danie :) moje wyszło wyjątkowo ostre, ale lubię intensywne potrawy, wiec dla mnie git. Doprawiałam totalnie na oko, wszystko wedle uznania - próbujcie i niechaj chilli zawładnie Waszą kuchnią :)  Składniki na dwie duże porcje: pierś z kurczaka 150 ml mleczka kokosowego (jeśli będzie za rzadkie, można zagęścić śmietaną - ja użyłam mleczka kokosowego z Biedronki, było idealne) 1 – 2 łyżki curry w proszku 1 łyżka kurkumy 1 cebula 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę chilli w proszku (lub papryczka chilli) ½-1 łyżeczki pieprzu cayenne 3cm drobno posiekanego korzenia imbiru (lub 1 łyżeczka sproszkowanego) 1/2 łyżeczki cukru, najlepiej brązowego 2 łyżeczki startej skórki z cytryny lub limonki 1 łyżka soku z cytryny, limonki lub pomarańczy olej sól, pieprz Kurczaka umyć, oczyścić i pokroić na małe

Połączenie gorzkiej czekolady z miodem i masłem orzechowym. Czy może być coś lepszego? Legendarne czekoladki Reese’s mają swojego godnego następcę - nie powiedziałabym, ze #fit i #healthy, ale z pewnością są zdrowsze od oryginału :) Składniki :  1 gorzka czekolada  łyżka oleju kokosowego  2 łyżki masła orzechowego  łyżka miodu  Rozpuścić czekoladę i olej kokosowy w kąpieli wodnej, rozlać polowe masy do kilku foremek na babeczki i włożyć do lodówki na 15 minut. W międzyczasie rozpuścić masło orzechowe z miodem (również w kąpieli wodnej) i wyłożyć masę do foremek. Na koniec wylać pozostałą rozpuszczoną czekoladę do foremek i włożyć do lodówki do pełnego zastygnięcia.  Po wylaniu pierwszej warstwy czekolady (ok. 1 łyżka na foremkę), dobrze jest „zakręcić foremką” tak, aby czekolada pokryła delikatnie jej boki. 

Zgodzę się z tym, że prawdziwa czekolada nie ma sobie równych i tak naprawdę nic jej nie zastąpi, ale nie każdy został obdarzony mocą jej jedzenia beż konsekwencji :( Także... na słodkie zachcianki polecam mini serniczki bez pieczenia. Tak o, bez okazji! Składniki na spód: 15 daktyli 5 łyżek płatków owsianych kopiasta łyżka masła orzechowego Masa: 250 g twarożku 2 łyżki nasion chia 2 łyżki jogurtu greckiego 1 łyżka miodu Dodatkowo owoce oraz galaretka. Daktyle zalać wrzątkiem i zostawić na ok. 20 minut. Po tym czasie zblendować/rozbić widelcem, dodać masło orzechowe i płatki owsiane. Dokładnie wymieszać do połączenia się składników. Składniki na masę hopsnąć do miski i również wymieszać, w międzyczasie rozpuścić i lekko ostudzić galaretkę. Na spód (u mnie silikonowych) foremek wkładamy po dużej łyżeczce masy daktylowej dokładnie ją ugniatając. Kolejną warstwą jest masa serowa, również trochę więcej jak łyżeczka. Na to wcisnąć owoce, zalać galaretką i schować do lod

Dziś na obiad poleca się rozgrzewająca zupa dyniowa. Przywiozłam ostatnio od babci małą dynie (ok. 2 kg), stwierdziłam, że przecież nie wyjdzie z niej AŻ TAK dużo zupy i nie będę się rozdrabniała. No... to mam co jeść do końca tygodnia :) Wyszedł cały garnek! Dobrze, że chociaż jest zdrowa - bez śmietany (planowałam dodać, ale nie było potrzeby), na wywarze z mięsa. Wywar: Ja swój zrobiłam na pałce z kurczaka i niecałych 2l wody. Po zebraniu szumowin wrzucić listek, ziele i kostkę. Nie dodawałam tutaj nic więcej. Warzywa: - dynia (ok. 2 kg) - dwie duże marchewki - dwa ziemniaki - cebula - kilka ząbków czosnku - kawałek imbiru, wedle uznania - na zdjęciu widać również korzeń pietruszki - upiekłam ją, ale nie dodawałam do zupy, bo była zbyt oporna przy blendowaniu :) Przyprawy: Sól, pieprz, słodka papryka, chilli, majeranek, czubrica czerwona, szczypta cynamonu Wywar zagotować i wrzucić do niego same ziemniaki i gotować, aż będą mięciutkie. Resztę w

Nie tylko w czasie deszczu dzieci się nudzą - w czasie choroby tym bardziej. Miałam ochotę na coś dobrego, szybkiego i w związku z tym, że jestem chora - nie wymagającego wiele z mojej strony. I tak oto znalazłam fajny przepis na szybkie ciacho ze strony Moje Wypieki <3 Nie jest fit, nie jest healthy, ale chociaż w cholere delicious. Chociaż... zmniejszyłam ilość cukru, więc czuje się chociaż odrobinę usprawiedliwiona :D Oczywiście, na zdjęciu widzicie ciasto -1 kawałek, bo musiałam sprawdzić, czy przypadkiem nie wyszło jak zwykle z owocami (zakalcowo) - i nie, nie wyszło! Tzn. ciasto wyszło, zakalec nie. :) A wszystko, dzięki mojej babci, która poradziła mi ostatnio, że przy robieniu tego typu ciast należy najpierw kilka minut podpiec samą masę. Składniki: 125 g masła 8 łyżek drobnego cukru do wypieków 3 jajka szczypta soli 10 łyżek mąki pszennej 1½ łyżeczki proszku do pieczenia niecałe duże jabłko lub całe małe, kilka mrożonych truskawek. Możesz użyć innych owoców.

Nie znam osoby, która nie lubi brownie. Głupio się przyznać, ale do tej pory robiłam tylko te zdrowe, np. z fasoli (świetne swoją drogą :D). No, ale przyszedł czas i na klasyczne, z czekoladą, masłem i cukrem. Zatem, jeśli jesteś na diecie, to lepiej nie patrz na poniższe foty. Sprawdziłam tylko odkrawając dupeczkę, czy w ogóle da się to zjeść i z ręką na sercu mówię - jest zajebiste! :D Składniki: 245 g gorzkiej czekolady, z grubsza posiekanej 200 g masła, pokrojonego w kostkę, plus trochę do posmarowania formy ok. 300 g cukru pudru 4 duże jajka, rozbełtane rózgą 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii 115 g mąki pszennej szczypta soli morskiej 100 g gorzkiej czekolady, z grubsza posiekanej (opcjonalnie, na koniec) garść migdałów Najpierw należy włączyć piekarnik - 180 stopni, u mnie "góra-dół" i posmarować średniej wielkości tortownicę masłem. Następnym krokiem jest rozpuszczenie czekolady i masła w kąpieli wodnej, mieszając od czasu do czasu. Ważne: przed po

Sezon na dynie zaczął się w tym roku wyjątkowo wcześnie. Jedyne, co do tej pory robiłam z dyni, to zupy i ciastka, ewentualnie puree, a jak się okazuje - opcji jest znacznie więcej. Dzisiaj wjechał makaron ze szpinakiem, suszonymi pomidorami, no i oczywiście dynią. Wszystko na podstawie przepisu ze strony kwestiasmaku.com. Danie jest naprawdę obłędne, połączenie tych smaków to prawdziwa bomba! Składniki: 250 g upieczonej dyni 120 g makaronu razowego 2 ząbki czosnku 1/4 szklanki pestek dyni 2 łyżki oliwy extra vergine 6 kawałków suszonych pomidorów + 2 łyżki oleju ze słoika garść świeżego szpinaku 80 g sera feta Pokrojoną na małą kosteczkę dynię upiec w piekarniku (200 st. C przez 20 min.), w międzyczasie ugotować makaron w osolonej wodzie. Na patelni na oliwie podsmażyć przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pestki dyni, w międzyczasie dodać pokrojone na paseczki suszone pomidory. Dodać olej ze słoika z suszonymi pomidorami, odcedzony makaron i chwilę razem podsmażać. Na k

Nie miałam ostatnio kompletnie czasu na gotowanie, więc przyznam szczerze, że korzystałam zwykle z tego, co przynosił "pan kanapka" do biura. Dzięki temu trafiłam na fenomenalną owsiankę, którą oczywiście postanowiłam się zainspirować. Jadłam już owsianki w bardzo różnych formach, ale ta bije wszystkie na głowę! Składniki   3/4 szklanki płatków owsianych ok. 2 łyżki siemienia lnianego 2 pokrojone daktyle 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego (u mnie grecki z Biedry) kostka gorzkiej czekolady pół nektarynki Przygotowanie banalnie proste i szybkie. Płatki owsiane, siemie i daktyle zalać wodą (tak, żeby przykryła wszystko) i odstawić na ok. 10 minut. Po tym czasie pokroić kostkę czekolady i dorzucić, żeby elegancko nam się rozpuściła, można ewentualnie dodać ją oddzielnie, jeśli lubimy chrupać. Do miseczki wyłożyć jogurt, a na to naszą owsianą mieszankę. Na koniec dodać pokrojoną nektarynkę lub inne ulubione owoce :) Pyszka!

Mam to szczęście, że dostaje od rodziców i dziadków takie wspaniałości, jak jajka od kur z bardzo wolnego wybiegu babci czy mięsko. Z reguły mama dawała mi pierś z indyka, ewentualnie kurczaka, bo przecież i tak nic innego nie zjem (tudzież nie przygotuję), ale nie - nie tym razem. Danuta chyba we mnie trochę uwierzyła, jeśli chodzi o kulinarne podboje, o czym ja śmiałam zapomnieć. Na luzie wyjęłam mięsko - patrze, takie jakieś jasne, pewnie pierś z indyka. Pokroiłam, wymieszałam z zielonym pesto, sezamem i ziołami, zawinęłam w folię i zapiekłam. OK, nie wyszło złe, ale - jakież było moje zdziwienie, jak po upieczeniu okazało się, że to szynunia. Z indykiem ta moja skromna marynata byłaby zdecydowanie lepsza... Podejście drugie: wyjęłam mięsko, patrze (znów) - pewnie indyk, podobny. Skucha. Lecz tym razem, nauczona doświadczeniem, spostrzegłam, iż jest to szynka :) Usmażyłam, poddusiłam i jest awesome. Oto składniki: kawałek szynki (sorry za precyzje, nie wiem ile to było :D) kas

Osobiście chyba nie znam osoby, która nie lubi czekolady. Niestety, jest to przysmak wredny i bezwzględny, podstępnie atakuje biodra i zostaje z nami dużo dłużej, niż byśmy tego chcieli... Dlatego bardzo dobrym pomysłem jest szukanie pysznych alternatyw. Po zrobieniu brownie z fasoli, nie sądzę, żebym prędko wróciła do tego klasycznego. Tym bardziej, że przygotowanie zajmuje kilka minut! Taka oszczędność czasu :) Składniki na keksówkę ok. 20 cm: - 1 puszka czerwonej fasoli - dwa małe, bardzo dojrzałe banany (lub jeden większy) - 2 jajka - 1 łyżka kakao  - opcjonalnie można dodać jakiś słodzik - ja dodałam płaską łyżkę miodu - 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia - ok. 2 łyżeczki cynamonu - wiórki kokosowe do posypania Fasole odcedzić na sitku, przepłukać wodą. Banany w kawałkach wrzucić do miski, razem z resztą składników, następnie wszystko dokładnie zblendować i wylać do blaszki wyłożonej papierem. Piec przez 45 minut w 180 stopniach. Opcjonalna polewa

Mięsko jest spoko -  kilka razy próbowałam z niego zrezygnować i przejść na dietę wegetariańską, ale cóż... nie oszukujmy się, nic nie zastąpi soczystego burgera, na przykład z lokalu, w którym znaleźć wolny stolik to całkiem niezłe wyzwanie, czyli -  Między Bułkami .  W przypływie inwencji twórczej (no dobra, inspirowałam się kotletami do TYCH burgerów) powstały kotlety jaglane, podobnie jak ciastka owsiane - na niezłym wypasie. Tym razem z bułą z Auchana, domowym sosem, świeżym szpinakiem i dodatkiem smażonego boczku (taka ze mnie weganka). Składniki: pół dużej czerwonej papryki 1 lub 2 jajka 1 ½ szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (1 szkl. suchej kaszy gotuje się średnio w 2 szkl. wody) ½ szklanki prażonego słonecznika ½ szklanki prażonego sezamu 1 czerwona cebula ½ szklanki bułki tartej ¼ szklanki oleju 3 łyżki mąki 2 łyżki sosu sojowego 2 łyżeczki kolendry 2 łyżeczki natki pietruszki (można dać na oko ciut więcej) - akurat nie miałam, ale następnym razem dodam :D ły

To już kolejne podejście do ciastek owsianych, które nie będą powodowały tęsknego spojrzenia w stronę czekolady. Takie, które będą słodkie, smaczne i pełnowartościowe. Panie i Panowie, Ladies & Gentelmen... udało się! Składniki: - 2 nieduże szklanki płatków owsianych górskich - 6 suszonych śliwek - 2 jajka - 6 suszonych moreli - 17 różnej wielkości suszonych daktyli bez pestek - pół małej szklanki rodzynek - 1 średnie jabłko - ok. 2 łyżki mleka w proszku (wybrałam zamiast mąki) Sypnęłam na oko, wedle uznania: - otręby owsiane - siemie lniane - prażony na patelni sezam - tak samo prażone ziarna słonecznika - wiórki kokosowe (na przyszłość też uprażę, teraz sypnęłam prosto z paczki) Śliwki, morele, i inne suche składniki wsypać do miski. Sezam i słonecznik uprażyć, daktyle i rodzynki zalać gorącą wodą, po kilku minutach ją odlać, jabłko zetrzeć na drobnej tarce. Rodzynki wsypać do miski, daktyle pokroić i wrzucić do reszty. Jajka wbić na koniec, wymieszać, na a

Wszystko zaczęło się od mojego sobotniego snu... Śniło mi się, że jestem w domu, mama robi drożdżowe, którego zapach unosi się aż do mojego pokoju, gdzie mnie budzi i daje obietnice kawki z pysznym, ciepłym ciastem mojej mamy (lepszego nie jadłam nigdy ). Daje sobie uciąć rękę, że budząc się czułam ten zapach! Niestety. Otworzyłam oczy i okazało się, że od Sobolewa nadal dzieli mnie ok. 80 km, więc jeśli Danuta tego dnia robiła akurat drożdżowe, to musiało być naprawdę wyjątkowo zajebiste, żebym poczuła zapach aż tu... Tak więc, doszłam do wniosku, że skoro i tak mam mieć gościa, strzele szybkie ciasto (coś nowego, hehe...). Drożdży nie miałam, talentu też trochę zabrakło, więc stwierdziłam, że odpuszczę sobie to drożdżowe :( Znalazłam fajny przepis na jabłecznik. Wiem, że wygląda jak pizza z czosnkowym (dzięki Marcin) lub chleb ze smalcem (dziękuję Elizka:*), ale smakuje wyśmienicie i robi się naprawdę turbo szybko. Także polecam, robaczki :) Składniki: - 200 g mąki pszenn

Każdy lubi proste i szybkie ciasta z efektem wow. Dokładnie do takich zalicza się ta pyszna tarta, dla wszystkich, który lubią słodkie desery na wypasie :-) Można użyć dowolnych owoców, choć chyba najlepiej wpisują się tutaj maliny i borówki. Robiłam również z brzoskwiniami z puszki, winogronami i kiwi. Wszystko zależy od możliwości sezonowych i preferencji ;-) Składniki na spód: 300 g markiz z nadzieniem (z Oreo wychodzi turbo słodko, najlepiej do tej pory spisały się waniliowe Hity) 50 g masła w temperaturze pokojowej Składniki włożyć do miski z blenderem i zmiksować do otrzymania masy ciasteczkowej o konsystencji mokrego piasku. Przygotować formę do tarty o średnicy ok. 20 cm, najlepiej z wyjmowanym dnem. Wysypać do niej ciasteczkową masę, wcisnąć w dno i boki formy, wyrównać np. dnem szklanki. Schłodzić około 30 min. Krem: 250 g serka mascarpone (używam przeważnie tego z Piątnicy, inne potrafiły spowodować szybki sprint do Lidla po nowy mascarpone:D) mleko sło

Korzystając z okazji, że mam mikser i troszkę bardziej cywilizowany piekarnik, postanowiłam ostatnio rozwinąć się w sferze pieczenia oraz gotowania :) Chodzą słuchy, ze wychodzi mi całkiem nieźle, aczkolwiek do perfekcji Świętej Danuty Żywicielki (buziaki mamo!) jeszcze mi baaaardzo daleko... A zatem. Czekoladowa chmura to pyszne i niezwykle proste w przygotowaniu ciasto. Ja, jak to ja, przytrzymałam je w piekarniku prawdopodobnie o pół minuty za długo i wyszło nieco twardsze niż powinno, ale i tak była pyszota. Polecam każdemu, wyjdzie na pewno! :) Czekam na wiosnę i sezonowe owoce, oj będzie pysznie... Składniki: 250 g gorzkiej czekolady 125 g masła 6 dużych jajek 175 g drobnego cukru otarta skórka z 1 pomarańczy 2 łyżki likieru pomarańczowego Cointreau lub odrobina zapachu pomarańczowego Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Przygotuj tortownicę o średnicy 23 cm wykładając jej dno papierem do pieczenia. Sposób przygotowania: W garnuszku p