Ostatnio mistrzyni robienia pyszności (czyt. Ninka) wyczarowała Papatacze. Skąd tak nietuzinkowa nazwa dla tych pysznych drożdżowych bułeczek? Dla osoby, która wyczerpująco odpowie na to pytanie z pewnością przy najbliższej okazji nagroda w postaci kilku ciach! :D
A zatem zaczynamy!
Czego będziemy potrzebowali?
Ciasto:
-50 dag mąki pszennej
-5 dag drożdży
-pół szklanki tłustego mleka lub śmietany
-5 dag cukru
-8 dag margaryny
-2 jajka
-szczypta soli
Nadzienie:
-10 dag rodzynków
-10 dag migdałów oraz orzechów łuskanych
-łyżka skórki pomarańczowej
-płaska łyżeczka cynamonu
-5 dag cukru
-3 dag margaryny
Polewa:
-5-8 dag cukru pudru
-łyżeczka soku z cytryny
-łyżeczka masła
Do roboty!
-Posiekane rodzynki, migdały i orzechy zmieszać ze skórką pomarańczową i cynamonem. Drożdże rozmieszać z letnim mlekiem, łyżeczką cukru i odstawić na 10 minut, aby "ruszyły" :) Następnie wlać je do mąki, dodać pozostałe składniki ciasta i wyrobić. Nadać ciastu kształt kuli, owinąć ściereczką i zostawić na 30 minut do wyrośnięcia.
-Po tym czasie ciasto rozwałkować na prostokąt o grubości 1 cm, posypać cukrem oraz wiórkami margaryny i równomiernie rozłożyć bakaliowe nadzienie.
-Ciasto zwinąć w rulon i pokroić na jednocentymetrowe plastry. Ułożyć luźno na wyłożonej papierem blasze i pozostawić na 30 minut do wyrośnięcia.
A zatem zaczynamy!
Czego będziemy potrzebowali?
Ciasto:
-50 dag mąki pszennej
-5 dag drożdży
-pół szklanki tłustego mleka lub śmietany
-5 dag cukru
-8 dag margaryny
-2 jajka
-szczypta soli
Nadzienie:
-10 dag rodzynków
-10 dag migdałów oraz orzechów łuskanych
-łyżka skórki pomarańczowej
-płaska łyżeczka cynamonu
-5 dag cukru
-3 dag margaryny
Polewa:
-5-8 dag cukru pudru
-łyżeczka soku z cytryny
-łyżeczka masła
Do roboty!
-Posiekane rodzynki, migdały i orzechy zmieszać ze skórką pomarańczową i cynamonem. Drożdże rozmieszać z letnim mlekiem, łyżeczką cukru i odstawić na 10 minut, aby "ruszyły" :) Następnie wlać je do mąki, dodać pozostałe składniki ciasta i wyrobić. Nadać ciastu kształt kuli, owinąć ściereczką i zostawić na 30 minut do wyrośnięcia.
-Po tym czasie ciasto rozwałkować na prostokąt o grubości 1 cm, posypać cukrem oraz wiórkami margaryny i równomiernie rozłożyć bakaliowe nadzienie.
-Ciasto zwinąć w rulon i pokroić na jednocentymetrowe plastry. Ułożyć luźno na wyłożonej papierem blasze i pozostawić na 30 minut do wyrośnięcia.
Tak cudownie przygotowane Papatacze pieczemy w temperaturze 220°C przez ok. 20 minut.
Efekt końcowy. Wygląda zachęcająco? :)
Bon appetit, kochani!
Komentarze
Prześlij komentarz