Nadszedł ten czas - znalazłyśmy chwilę na kolejny przysmak :) Polecamy wszystkim, którzy lubią domowe słodkości, a z drugiej strony - nie mają czasu na poświęcenie wielu godzin w kuchni.
Poniższy przepis pochodzi z fantastycznej strony Moje Wypieki :)
Tak wyglądają ciasteczka tuż po upieczeniu - należy czekać aż ostygną, żeby były chrupiące :)
Dalsza część przepisu:
Poniższy przepis pochodzi z fantastycznej strony Moje Wypieki :)
Składniki na około 40 ciastek:
- 125 g miękkiego masła
- 160 g brązowego cukru (jeśli używacie białego, wtedy mniej)
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 185 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- ¼ łyżeczki proszku do pieczenia
- 35 g kakao
- 85 g posiekanych rodzynków
- 95 g posiekanej mlecznej czekolady
- 75 g białej posiekanej czekolady
- 75 g posiekanej gorzkiej czekolady
Zmiksować miękkie masło, cukier, jajko i ekstrakt. Wsypać do mikstury suche składniki, na końcu rodzynki i czekoladę, wymieszać.
Oto gotowy "orzeszek" - możemy posypać ręce mąką, po to, żeby ciastka formowały się łatwiej.
Dalsza część przepisu:
Uformowane kulki należy układać na
blaszce lekko spłaszczając łyżką. Między kulkami zachować 5-centymetrowe odstępy,
sporo się rozrosną na boki, co jest widoczne na zdjęciach.
Piec
w temperaturze 170ºC przez około 10 minut. Chwilę poczekać przed
zdjęciem z blaszki, będą bardzo miękkie, potem studzić na kratce. Można mieć wrażenie, że ciasteczka są zbyt miękkie - niedopieczone, jednak po paru minutach w niższej temperaturze robią się twardsze i tym samym gotowe do spożycia :)
Smacznego! :)
Komentarze
Prześlij komentarz